Wysoka wygrana z Ciecierzynem

Wysoka wygrana z Ciecierzynem

Dzisiejsze spotkanie z KS Ciecierzyn było przez całe spotkanie kontrolowane przez naszą drużynę, choć zdarzył się jeden jedyny błąd, który poskutkował bramką dla gości. 

Już w 4 minucie bliski otwarcia wyniku był Damian Kułagowski, którego strzał minął minimalnie bramkę po podaniu Dominika Araźnego. W 12 minucie mieliśmy 1:0 dla podopiecznych Marka Wulczyńskiego. Tym razem "Kułag" podawał, a doświadczony Paweł Czekaj zamienił to podanie na gola. Minute później bliscy wyrównania byli goście. Aut po prawej stronie boiska, daleki wrzut w pole karne, gdzie jeden z napastników Ciecierzyna głową skierował piłkę do bramki, która na szczęście zatrzymała się na słupku bramki strzeżonej przez Piotra Guzka, o którym więcej będzie za chwile. "Przyszła kryska na matyska". Akcja gości, wrzutka w pole karne, gdzie błąd popełnił jeden z obrońców naszej drużyny i napastnik KS Ciecierzyn wykończył akcje bramką na 1:1. W 37 minucie po raz kolejny próba Kułagowskiego, tym razem w słupek.. ale Damian się nie poddawał i strzelił bramkę przed zakończeniem pierwszej połowy na 2:1. Wracając do naszego bramkarza. Przed zakończeniem pierwszej połowy, sędzia podyktował rzut karny dla gości. Wspaniale w bramce spisał się Guzek, który wybronił karnego i wynikiem 2:1 zakończyła się pierwsza połowa spotkania. 

5 minut po rozpoczęciu drugiej połowy Dominik Araźny wykorzystał błąd obrońców z Ciecierzyna i podwyższył wynik spotkania na 3:1. Goście byli już praktycznie bezradni, nasza drużyna kontrolowała drugą połowę, co poskutkowało kolejnym dwiema bramkami. Godzina gry za nami, a nasza drużyna przeprowadza kolejną składną akcje a w polu karnym sznurek.. Kułagowski do Araźnego, Araźny do Czekaja, Czekaj do Korczaka i to własnie Kori strzela na 4:1. Dwie minuty później rzut wolny dla Góry Puławskiej niedaleko pola karnego. Egzekutorem kapitan drużyny Łukasz Bełczyk, strzał i 5:1. Pięknie wykonany rzut wolny. Pod koniec meczu, kolejny rzut karny dla Ciecierzyna. Po raz kolejny lepszy był Piotr Guzek, który obronił strzał. 

Mecz zakończył się wynikiem 5:1

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości